Prawo wyboru ludzkiej wolności

Kościół

Dzisiejsza Ewangelia oraz teksty Starego Testamentu wydawałoby się pozornie, że są wykładnią postępowania i dokładną instrukcją dla każdego z nas. Ale to tylko jakby złudzenie po pierwszej lekturze Pisma. Tak naprawdę chodzi tutaj o problem wolności. Na ile człowiek jest wolny w swoim decydowaniu o życiu, w wyborach między dobrem i złem i uznaniem tego, że Bogu należy się naczelne miejsce w naszym postępowaniu. Człowiek jest jedynym stworzeniem na ziemi, któremu Bóg dał polecenia obwarowane sankcjami. Już w Księdze Rodzaju — Genesis, w Starym Testamencie powiedziano naszym mitycznym praprzodkom Adamowi i Ewie: możesz spożywać owoc ze wszystkich drzew ogrodu, ale z jednego, z drzewa, które daje wiedzę o dobru i złu, jeść nie możesz. A więc w tej obietnicy korzystania ze wszystkiego w owym biblijnym ogrodzie rajskim było jedno zastrzeżenie: nie możecie sięgać do jednego drzewa, które jest źródłem poznania i norm moralnych dobra i zła.