Przed nami szesnasta Niedziela zwykła i odwieczny problem, z którym boryka się każdy świadomy człowiek, być czy mieć, sacrum czy profanum.
Wartość sfery duchowej i zabiegi o materialny status życia.
Rozmowy Marty, Marii z Jezusem.
To Biblijne „Marto, Marto, zabiegasz o tak wiele, a potrzeba tak niewiele”, mówi nam o tym, byśmy zawsze potrafili zachować tę wewnętrzną równowagę pomiędzy wyborem wartości, które decydują o naszym wnętrzu, o naszej duchowości, o naszym sposobie wartościowania, myślenia i postępowania, a tym co jest również konieczne do życia, czyli o materialnym konkrecie.
Jednak odwieczne pytanie być czy mieć? Chyba najpierw być, a potem mieć. Bo to daje nam poczucie pewności, że każde dobro materialne zgromadzone, czy też wysiłek, który czynimy aby je zgromadzić, musi być ukierunkowany na to, by służyło naszemu wewnętrznemu rozwojowi. A jeżeli nie nam, to również i tym wśród których wzrastamy, dla których pracujemy i dla których żyjemy.
ks. Jacek Stasiak