Moi Drodzy, cieszę się, że w takim właśnie gronie i w zmodyfikowanej formie mogliśmy przeżyć te tajemnice chrześcijaństwa. Wszyscy mamy świadomość, że Kościół, liturgia i czasy ulegają zmianie. Ale tak jak powiedział przed czterdziestu laty wielki nauczyciel Karl Rahner, jezuita niemiecki, którego wychowankiem był Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI, ten Kościół nie ma przyszłości; masowy, wielkie zgromadzenia, ale nie żyjący wartościami. Żyjący tylko chwilą. Przyszłość mają tylko lokalne, małe wspólnoty, które będą żyły na co dzień ewangelią i będą na co dzień przeżywały chrześcijaństwo. I to się dokonuje własnie teraz, właśnie dzisiaj. Nie stadiony wypełnione ludźmi, nie tłumy na mszach, ale małe wspólnoty gdzie możemy na siebie liczyć, gdzie wiara i chrześcijaństwo znaczy dużo.
