My ciągle czekamy i nie tracimy nadziei, bo to daje sens naszym przygotowaniom poprzez okres Adwentu i nadaje sens naszemu życiu i naszym kolejnym dniom. Nie jest łatwo. Dzisiaj Chrystus mówi i wzywa: „Czekajcie”.
To, że żyjemy tak jak gdyby Boga nie było, nie zwalnia nas z tego byśmy wyzbyli się jakiejkolwiek nadziei. Ludzie żyją po prostu zwykłym materialnym konkretem, nie widzą perspektywy przyszłości, nie myślą o wieczności.
Dla nas ludzi praktykujących religię, jest jasno zarysowany scenariusz. Życie, granica śmierci i poznanie tej tajemnicy, którą obiecuje Chrystus.
ks. Jacek Stasiak