Chrystus używa tego stwierdzenia, że nie przyszedł znieść prawa ale je wypełnić. Ponadto mówi, iż ani kreska, ani jota, nie zostaną zmienione, a kto by się tego dopuścił, nie wejdzie do Królestwa Bożego.
Skupmy się na przekazie, który nas dotyczy.
Manipulacja słowem, manipulacja argumentami religijnymi, szafowanie argumentem strachu, dążenie za wszelką cenę na posiadaniem tak zwanego rządu dusz. Konsekwencje tego widzimy również i dzisiaj w działalności Kościoła, w tym jak współczesny świadomy świat również i potrafiący odczytywać mechanizmy manipulacji powoduje, że odwraca twarz od tych, którzy nauczają. Ale te konsekwencje są i były widoczne także na przestrzeni dziejów, gdzie używaliśmy tego argumentu religijnego, motywacji religijnej, podczas choćby wypraw krzyżowych do motywowania obrony miejsc świętych. A tak naprawdę cytując Ridleya Scotta z jego filmu „Królestwo niebieskie” i jednego z bohaterów: „najpierw przybywając do Ziemi Świętej myślałem, że walczymy o sprawy Boże i miejsca święte. Potem zobaczyłem, że chodzi o władzę. A w końcu, gdy przyszło przekonać się, że tylko o pieniądze i grabieże, straciłem poczucie misji.”
Na nasze liturgiczne rozważania zapraszam w niedzielę na godz. 10.00 do kościoła św. Stanisława Kostki w Aleksandrowie Łódzkim.
ks. Jacek Stasiak