To symboliczne miejsce, które nazywamy sercem człowieka, jest ową lokalizacją doświadczania Boga w naszym życiu. To w sferze ducha pomimo tego, że poruszamy się wśród świata materii, jesteśmy zdolni odczytać jego obecność, nie bezpośrednio, ale miłość przez innych ludzi. Dzisiaj w zupełnie innym świecie, kiedy komunikacja elektroniczna wypiera spotkanie z drugą osobą i tworzy nową rzeczywistość, rzeczywistość wirtualną, która pozwala ukryć się przed światem, przed sobą, brak obecności i doświadczenia Boga jest czymś naturalnym. Tam Bóg nie jest potrzebny.